6/10/2012

001. Marc Jacobs Resort 2013

Nareszcie znalazłam motywację do prowadzenia bloga. Zanim rozkręcę się na dobre i zacznę dodawać zdjęcia swoich własnych stylizacji, chciałabym napisać coś o najnowszych kolekcjach na rok 2013, którymi zaskakują nas projektanci.

 I tak na pierwszy rzut idzie kolekcja Marc Jacobs Resort 2013. Nieco śmieszna, niektórzy mogą rzec - kontrowersyjna. Całkowicie zniekształcające kobiece figury kroje Marc wprowadził już w swojej kolekcji na jesień/zimę 2012-13. Teraz poszedł o krok dalej - szerokie, rozkloszowane sukienki długości 7/8 uszyte zostały z wzorzystych, nieco pstrokatych materiałów. Użyto też sporej ilości cekinów, co w kolekcjach wiosennych jest rozwiązaniem niebanalnym. Wszystkie kreacje krzyczą "patrz na mnie!". I rzeczywiście, wzroku oderwać się nie da. Pytanie, czy z zachwytu, czy ze zdziwienia.

W kolekcji znalazły się też sukienki maxi, które zdecydowanie bardziej przypadły mi do gustu. Te patchworkowe przypominają mi nieco stroje mojej babci. Z resztą połowa tej kolekcji, wydaje mi się być nieco "babcina" :) Sukienka z wycięciem na plecach jest za to jednym z moich faworytów!
 

Spodni w kolekcji niewiele, a te które są, są tak szerokie, że stwarzają wrażenie spódnic. Warto zwrócić uwagę na kraciaste, kolorowe koszule z kołnierzykami. Są przepiękne! 

Kolekcji Marc Jacobs Resort 2013 nie sposób określić jednym zdaniem. Przede wszystkim to mix wzorów i kolorów. Żadnych ograniczeń, tylko zabawa krojami lat 60-tych i 70-tych. Odnoszę wrażenie, że Marc tworząc pod swoim własnym nazwiskiem pragnie dać upust swojej twórczej wyobraźni, bo jego kolekcje dla Louis Vuitton są zdecydowanie bardziej stonowane :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz